środa, 6 marca 2013

Rozdział XXIX

<z perspektywy Louisa>
Gdyby nie Niall nie wiem co by teraz ze mną było. Na pewno siedziałbym pijany w pokoju. To dzięki mojemu przyjacielowi stanąłem na nogi. Tylko prawda jest taka, że ja nie potrafię żyć bez Nicoli. Ona jest dla mnie wszystkim. Wiem już wszystko ! Harry zachował się jak świnia, ale jest moim przyjacielem, a przyjaciołom się wybacza. Wróciłem do Londynu. Dzisiaj mamy galę. Myślę, że to dobra okazja, aby przeprosić Nikki. Wtajemniczyłem w swój plan Nialla, który bez żadnych protestów zgodził się mi pomóc. Tak bardzo za nią tęsknię. Powinienem był to wszystko z nią wyjaśnić, a nie na nią krzyczeć. Żałuję tego co zrobiłem. Jestem największym idiotą na świecie. Czas to naprawić !

< z perspektywy Nialla>
Wreszcie ten chłopak przejrzał na oczy. Cały tydzień tłumaczeń ma swoje plusy. Oby tylko Nikki zgodziła się obejrzeć z Sami tę galę. Ale to już moja w tym głowa. Zadzwoniłem do Sam i umówiliśmy się, że ona jakoś zaciągnie dziewczynę do telewizora, gdy ja napiszę jej SMSA. Teraz czas na ostatnie próby przed galą. Jak ja to kochammmmm ...

< z perspektywy Sami>
Po skończonych porządkach zamówiłyśmy pizzę i usiadłyśmy przed telewizorem tak jak prosił Niall. Czekałam tylko na SMSA od niego. Byłam lekko zdenerwowana, że dziewczyna nie będzie chciała tego oglądać. Z moich przemyśleń wyrwał mnie telefon. Szybko po niego sięgnęłam i przeczytałam wiadomość.
,, Skarbie zaczynamy. Kocham cię twój Nialler,,
Wzięłam do ręki pilota i jak najszybciej przełączyłam na program, gdzie emitowali galę. Gdy Nikki zobaczyła, że chłopcy mają wystąpić stanęły jej łzy w oczach i wstała z sofy kierując się w stronę sypialni.

Nie chciałam na to patrzeć. Wiedziałam, że Sami zrobiła to specjalnie. Czy ona nie rozumie tego, że chcę jak najszybciej zapomnieć o Lou. Wszyscy są przeciwko mnie. W radiu ich piosenki, w telewizji jakieś wywiady na Vivie piosenki.Mam już tego dość. Dlaczego akurat on? Dlaczego nie mogłam zakochać się w kimś, kto nie jest sławny? Wstałam z kanapy i bez zastanowienia ruszyłam w stronę mojego pokoju. Przyjaciółka złapała mnie za dłoń.
S-Poczekaj !
J- Puść mnie ! Nie rozumiesz, że nie mam ochoty na nich patrzeć !
S- Tam jest mój Niall wypraszam sobie.
J-Przecież wiesz o kogo mi chodzi !- krzyknęłam i już miałam wychodzić z pokoju, kiedy ...

5 komentarzy i piszę dalej :) Wiem, że czytacie tego bloga, ale nie zostawiacie po sobie żadnego śladu. Jak widzę tyle wejść i jeden, albo dwa komentarze to odechciewa mi się pisać :(

11 komentarzy:

  1. Super pisz dalej ;p nie mogę się doczekać następnej części ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy co???? Pisz dalej!!! Jet wspanialy !!! Czekam na nastepny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaje fajny !!!
    Czekam na dalszą część

    OdpowiedzUsuń
  4. eej no pisz dalej bo czytam i czytam i się kończy a ja chce dalej!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten tywój blog jest Zajebisty...pisz dalej :D
    CZYTAM CZYTAM A TAM KONIEC :(

    OdpowiedzUsuń
  6. pisz dalej kocham twojego bloga :* <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Daaaalje !!
    Horanowaaa <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Piszzzzzzzz.... Bo jak nie , to przyjadę do ciebie osobiście , i sama napiszę :) Pozdrawiam : Stylesowaa ;**

    OdpowiedzUsuń
  9. juz 10 komentarzy, dawaj!!! to jest normalnie nienormalnie boskie dwj, dwj!!! XDD xox <3 ten blog. Jak nie napiszesz dalej, to pojade do cb, i cie zmusze do pisania. Dam ci 9 kaw na dzien, zebys nie spala i pisala wiec dawaj!!! XDDDDDD <3 juuu

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawaj!! jestes boskaaa*.* czy to normalne ze piszesz tak bosko? o_O?

    OdpowiedzUsuń